ࡱ> OQNIbjbjT~T~4J66  ^^^^^rrrr ~ rheeey{{{{{{$nB!^eeeee^^111e^^y1ey111 %`r1e01R"R11R^E ee1eeeee1eeeeeeeReeeeeeeee  $:NASZ DZIENNIK Czwartek, 30 wrze[nia 2010, Nr 229 (3855) Polska Zapewnienie bezpieczeDstwa modlcym si przed PaBacem Prezydenckim kosztowaBo stolic ponad milion zBotych. Ludzi i tak kopano PoszedB milion i nie byBo bezpiecznie Komenda Rejonowa Policji Warszawa Zrdmie[cie bada opisany przez "Nasz Dziennik" tragiczny przypadek obroDcy krzy|a, ktry zostaB podczas modlitewnego czuwania kopnity przez chuligana. Miesic pzniej m|czyzna ju| nie |yB. Czy uraz klatki piersiowej, ktrego doznaB pan Jan Klusik, gdy braB udziaB w modlitewnym czuwaniu przed krzy|em na Krakowskim Przedmie[ciu, spowodowaB jego zgon miesic pzniej? Tego nie przesdzamy, powinny to ustali powoBane do tego organa. W tym rejonie prowadzony byB bie|cy monitoring, tymczasem sprawca ataku wci| jest na wolno[ci i czuje si bezkarny. Urzdnicy ze stoBecznego Ratusza przyznaj, |e na cele zwizane z sytuacj przed PaBacem Prezydenckim wydano okoBo miliona zBotych. Problem w tym, |e te dziaBania nie zapobiegBy licznym aktom przemocy, jakie miaBy miejsce wobec osb modlcych si o godne upamitnienie katastrofy smoleDskiej. Jak ju| informowali[my, pan Jan Klusik w nocy z 14 na 15 sierpnia br. braB udziaB w modlitwie przed krzy|em na Krakowskim Przedmie[ciu. ZasBoniB swoim ciaBem kobiet przed atakiem jednego z napastnikw. OtrzymaB od niego pot|ny cios nog w okolice klatki piersiowej. Miesic pzniej, 18 wrze[nia, zmarB nagle w Opolu. Wiadomo, |e leczyB si na serce. Jego pogrzeb odbyB si przed tygodniem. WedBug mecenasa Piotra Kwietnia, fundamentalne znaczenie dla ewentualnego dochodzenia przyczyn [mierci pana Klusika ma przeprowadzenie sekcji zwBok. - Trzeba na pocztku doprowadzi do ustalenia przyczyny zgonu. Je|eli okazaBoby si, |e byB ni jaki[ uraz klatki piersiowej, ktry nastpiB w krtkim okresie przed zgonem, wtedy mamy poszlak, |e byBo to uszkodzenie zwizane z owym kopniciem - tBumaczy mecenas KwiecieD. Jak zaznacza, drug wa|n spraw jest zebranie [wiadkw na okoliczno[ tego zaj[cia. CzBonkowie rodziny pana Jana przyznaj, |e nie zgBaszali zainteresowania przeprowadzeniem sekcji zwBok zmarBego. - Trudno nam byBo wtedy Bczy te dwie sprawy - mwi Antoni Klusik, brat zmarBego. Podkre[la, i| pan Jan byB zaanga|owany w dziaBalno[ patriotyczn i "robiB wiele dobrego dla polskich [rodowisk". Antoni Klusik kieruje nas do brata - Mariana Klusika, ktry posiada dokumenty dotyczce przyczyny zgonu. - Ratownicy pogotowia przekazali, |e doszBo do zatrzymania kr|enia - informuje pan Marian. I dodaje, |e "na tej podstawie oparB si nastpnie lekarz wypisujcy akt zgonu". Pan Marian nie miaB [wiadomo[ci, |e jego brat zostaB uderzony w sierpniu przed PaBacem Prezydenckim. - Nie decydowali[my si na sekcj zwBok, poniewa| o tym, |e co[ takiego miaBo miejsce, dowiedziaBem si dopiero niedawno - wyja[nia brat zmarBego. Kto monitoruje monitoring Mariusz Bulski, jeden z czBonkw Inicjatywy SpoBecznej ObroDcw Krzy|a, nie ukrywa, |e przed PaBacem Prezydenckim "byBo kilka takich drastycznych akcji". - Mnie na szcz[cie nigdy to nie dotknBo, gdy| ta za|arta dyskusja dziaBa si w innym miejscu. ZobaczyBem w pewnym momencie, |e si zakotBowaBo. ObserwowaBem wtedy kilkukrotnie bardzo du|o rkoczynw. Nie byBy prowokowane przez obroDcw krzy|a, tylko przez drug stron - opowiada Bulski. W Komendzie StoBecznej Policji zapewniono nas w poniedziaBek, |e odpowiedz w sprawie dziaBaD podjtych przez funkcjonariuszy w nocy z 14 na 15 sierpnia zostanie "Naszemu Dziennikowi" udzielona "jak najszybciej". Niestety, nie otrzymali[my jeszcze z komendy informacji na temat mo|liwo[ci wykorzystania ta[m z monitoringu, jaki wwczas prowadzono przed PaBacem Prezydenckim, do identyfikacji sprawcy urazu, jakiego doznaB Jan Klusik. Nie potrafiono nam te| powiedzie, czy s one zarchiwizowane i kto feralnej nocy [ledziB na bie|co nagrania monitoringu. Poinformo~| ^BtX&,:(;IIIIIIιhzU.hQ!hQ!5CJOJPJQJ\aJnHtH.hQ!hQ!5CJ$OJPJQJ\aJ$nHtH(hQ!hQ!CJOJPJQJaJnHtH.hQ!hQ!5CJOJPJQJ\aJnHtH2hQ!hQ!5CJKH$OJPJQJ\aJnHtHp~| III dd\$gdQ! dx@&gdQ!dd@&[$gdQ!$ddd@&[$\$a$gdQ!$ddd@&[$\$a$gdQ!$ddd@&[$\$a$gdQ!wano nas jednak, |e trwa oczekiwanie na odpowiedz z Komendy Rejonowej Policji Warszawa Zrdmie[cie w tej sprawie. Wyglda wic na to, |e chuligan mo|e sobie do tej pory spokojnie chodzi ulicami Warszawy, nie niepokojony przez organa [cigania. Natomiast Monika Lewandowska z Prokuratury Okrgowej w Warszawie nic nie wie na temat zaj[cia na Krakowskim Przedmie[ciu, ktrego ofiar padB Jan Klusik. - Nie ma takiego zdarzenia. W Prokuraturze Rejonowej Zrdmie[cie PBnoc nie odnotowano tego przypadku. By mo|e szpital zawiadomiB jak[ inn prokuratur, ale pki co nie mamy takiego zgBoszenia - zaznacza Lewandowska. 26 sierpnia media podaBy, |e wydatki ratusza zwizane z sytuacj przed PaBacem Prezydenckim przekroczyBy ju| 3 mln zBotych. Informacj t dementuje jednak Magdalena AaD z Urzdu Miasta Warszawy. WedBug niej, mo|na mwi o mniej wicej 1 mln zB - a to te| ogromna kwota. Nie otrzymali[my natomiast informacji, na co konkretnie wydano te pienidze, skoro przed PaBacem Prezydenckim - gdzie rzeczywi[cie wida byBo obecno[ policji i innych sBu|b odgradzajcych ludzi od krzy|a tak|e za pomoc barierek - i tak dochodziBo do fizycznego napastowania modlcych si. Z szeregu takich przypadkw zdaj sprawozdanie bezpo[redni uczestnicy tych wydarzeD, m.in. na portalu internetowym W Obronie Krzy|a. Przytoczmy chocia|by relacj Dariusza Wernickiego z 26 wrze[nia: "Przed Kordegard modli si okoBo 50 osb. Uaktywnili si przeciwnicy. Jeden z nich kopnB jedn z modlcych si kobiet. Policja nie interweniowaBa". A oto fragment wpisu Marii M. z 21 wrze[nia: "ZapytaBam ktrego[ dnia policjanta wy|szego rang, ktry staB z trzema swoimi podwBadnymi do[ blisko wulgarnie krzyczcej "mBodzie|y" obok ludzi modlcych si - czy sByszy pan te wulgarne krzyki? OdpowiedziaB - nie, nie sBysz, bo rozmawiam z pani. Po czym gBo[no i cynicznie zaczB si [mia a z nim jego trzej du|o mBodsi funkcjonariusze". Nie widz szkodliwo[ci Rwnie| dziennikarze nie ukrywaj, |e bezpo[rednio zetknli si z agresj przeciwnikw krzy|a. Redaktor Jan Pospieszalski, autor programw radiowych i telewizyjnych, ktry wielokrotnie bywaB przed PaBacem Prezydenckim, przyznaje, |e sam byB obiektem przemocy fizycznej i werbalnej. - W moim przypadku prokuratura odmwiBa wszczcia dochodzenia. Po rozpoznaniu asesor przysBaB mi pismo, |e nie widz szkodliwo[ci spoBecznej czynu i sugeruj, |e je|eli dalej chciaBbym dochodzi sprawiedliwo[ci, to tylko w drodze powdztwa cywilnego jako osoba prywatna - demaskuje bierno[ organw [cigania Pospieszalski. - ByBam [wiadkiem, jak obroDcy krzy|a pamici byli obiektami agresji ze strony r|norakich grup i grupek, ktre przychodziBy w ten rejon celowo, |eby - jak mwili - "obejrze ten cyrk" i "zobaczy ciemnogrd". ByBy tam rozmaite ataki, poczwszy od sBownych - tak wulgarnych, |e nie jestem w stanie ich powtrzy - poprzez [piewy specjalnie deformujce r|ne utwory ko[cielne czy patriotyczne, a skoDczywszy na fizycznych napa[ciach. Te ostatnie odbywaBy si rwnie| w rozmaity sposb, pojawiaBy si z r|nym nat|eniem. Poczynajc od zrywania czapki z gBowy modlcej si kobiety, a koDczc na rzucaniu si z pi[ciami. BywaBy rwnie| ataki z rozmaitymi przedmiotami, poniewa| napastnicy przychodzili tam m.in. z butelkami piwa. Jedna z nich zostaBa stBuczona przy klczcym pod krzy|em - relacjonuje z kolei redaktor Anita Gargas, autorka programu w TVP 1. Jak zaznacza, przychodziBa przed PaBac Prezydencki wieczorami oraz w nocy. - Policja miaBa r|ne fazy zachowaD. Czasem w ogle nie interweniowaBa, a niekiedy robiBa to bardzo energicznie. Jednak bywaBy okresy, |e obroDcy krzy|a musieli prosi str|w prawa, |eby Baskawie zainteresowali si szczeglnie jaskrawymi przypadkami Bamania prawa przez napastnikw - konkluduje Gargas. Jacek Dytkowski www.naszdziennik.pl 21h:pz. A!"#$% j 666666666vvvvvvvvv666666>6666666666666666666666666666666666666666666666666hH6666666666666666666666666666666666666666666666666666666666666666662 0@P`p2( 0@P`p 0@P`p 0@P`p 0@P`p 0@P`p 0@P`p8XV~ OJPJQJ_HmHnHsHtHN`N zNormalny dCJ_HaJmHsHtH t`t Q! NagBwek 1$ddd@&[$\$a$&5CJKH$OJPJQJ\^JaJtHp`"p Q! NagBwek 2$ddd@&[$\$a$"5CJOJPJQJ\^JaJtHp`2p Q! NagBwek 3$ddd@&[$\$a$"5CJOJPJQJ\^JaJtHd`Bd Q! NagBwek 4dx@&"5CJ$OJPJQJ\^JaJ$tH``R` Q! NagBwek 5dd@&[$CJOJPJQJ^JaJtHJA`J Domy[lna czcionka akapituPiP 0 Standardowy4 l4a ,k , 0 Bez listy \/\ Q!NagBwek 1 Znak&5CJKH$OJPJQJ\^JaJtHX/X Q!NagBwek 2 Znak"5CJOJPJQJ\^JaJtHX/X Q!NagBwek 3 Znak"5CJOJPJQJ\^JaJtHX/!X Q!NagBwek 4 Znak"5CJ$OJPJQJ\^JaJ$tHR/1R Q!NagBwek 5 ZnakCJOJPJQJ^JaJtHb^`Bb Q!0Normalny (Web)dd\$CJOJPJQJ^JaJtH4W`Q4 Q!` Pogrubienie5\PK![Content_Types].xmlj0Eжr(΢Iw},-j4 wP-t#bΙ{UTU^hd}㨫)*1P' ^W0)T9<l#$yi};~@(Hu* Dנz/0ǰ $ X3aZ,D0j~3߶b~i>3\`?/[G\!-Rk.sԻ..a濭?PK!֧6 _rels/.relsj0 }Q%v/C/}(h"O = C?hv=Ʌ%[xp{۵_Pѣ<1H0ORBdJE4b$q_6LR7`0̞O,En7Lib/SeеPK!kytheme/theme/themeManager.xml M @}w7c(EbˮCAǠҟ7՛K Y, e.|,H,lxɴIsQ}#Ր ֵ+!,^$j=GW)E+& 8PK!RY7mtheme/theme/theme1.xmlYMoE#F{oc'vGuرHF[x=ޝzvg53NjHH8PTj%.H 3kT\}yg CDHfP\ IC>i n$N4)߻UL>JeKK2e,/nEހbFZ͹ #ζKk_9 adZĈꔔK=.xMfdC6Nb-켱K\X" T30P's~Stу>G%M.O"Mry8E?ԥL#SCߜbGӣE|Eʀ'<{(Z"y'N<.Ev,I A6Nv&t"-=1c8U8")QHcBJK] .H0-uIlm2-fjqVf9P('suXmd)̪eY(G]Y䀰zoP nI xy "=kk|l1Q~6M%7_ǬZQ yٿ jmZx^(Q\gQ>BANT~jCoEA3d]dm2iVֵ褽Vl<s,>gÙ/ΫŋtvavDWCd(, ~{-0%M2&a: _PK! ѐ'theme/theme/_rels/themeManager.xml.relsM 0wooӺ&݈Э5 6?$Q ,.aic21h:qm@RN;d`o7gK(M&$R(.1r'JЊT8V"AȻHu}|$b{P8g/]QAsم(#L[PK-![Content_Types].xmlPK-!֧6 +_rels/.relsPK-!kytheme/theme/themeManager.xmlPK-!RY7mtheme/theme/theme1.xmlPK-! ѐ' theme/theme/_rels/themeManager.xml.relsPK] JII8@0(  B S  ?w}KR  > E C I r}^JQ!z@p,xx,UnknownG*Ax Times New Roman5Symbol3. *Cx Arial7. [ @Verdana7.@ CalibriA BCambria Math"q**L7L7!0  2HX $PQ!2!xxMonikaMonikaOh+'0 px  MonikaNormalMonika1Microsoft Office Word@@4g`@4g`L՜.+,0 hp|  7   Tytu  !"#$%'()*+,-/0123456789:;<=?@ABCDEGHIJKLMPRoot Entry Fi:`RData &1Table.RWordDocument4JSummaryInformation(>DocumentSummaryInformation8FCompObj  F0Dokument programu Microsoft Office Word 972003 MSWordDocWord.Document.89q